Kwarantanna, czyli zrób coś dla siebie!

Nie da się ukryć, że w obecnej sytuacji większość (ta rozważna i niebagatelizująca) z nas siedzi w domu. Kisimy się w czterech ścianach, już na pamięć znamy ramówkę kanałów telewizyjnych, każdy dzień wygląda niemal tak samo. Kanapa w salonie z nieznanych przyczyn zaczęła działać w sposób hipnotyzujący, przyciągając nas do siebie z nieznaną dotąd siłą. Czy z sideł nicnierobienia można znaleźć ratunek? Co możemy robić, aby chociaż trochę umilić sobie chwile spędzane chcąc nie chcąc w domu? Oto moje propozycje!


1. Zadbaj o siebie
Kiedy ostatnio poświęciłaś czas dla siebie? Ćwiczyłaś jogę (albo wykonałaś jakikolwiek wysiłek fizyczny oprócz biegu przełajowego po galerii handlowej)? Domowe spa należy się każdej z nas! Przygotuj sobie peeling cukrowy lub kawowy, odpręż się w wannie pełnej piany, a wokół niej ustaw zapachowe świece. A jeśli nie masz wanny... to zrób dla siebie coś, czego dawno nie robiłaś. Jeśli masz zestaw do hybryd - spraw sobie nowe paznokcie. Jeśli chcesz ćwiczyć umiejętności w make-up'ie - weź lusterko, pędzle, cienie, gąbeczki, podkład i inne (nie)zbędne gadżety i działaj! Może okaże się, że masz ukryty talent do bezinwazyjnej korekty wyglądu?

2. Rozwijaj się
Na ten moment nie mamy możliwości, aby brać udział w kursach lub szkoleniach, które podniosą nasze kwalifikacje albo rozwiną umiejętności. Ale nie jest to sytuacja bez wyjścia! Jest wiele platform, które oferują (czasem darmowe) kursy online albo ostatnio coraz popularniejsze webinary. Wykorzystaj to, żeby poprawić swój język angielski, albo naucz się nowego języka! Przy odpowiednio dobranej platformie nauka taka staje się wielką frajdą. Nawet nie zauważysz, kiedy zaczniesz rozumieć coraz więcej. Nie chcesz uczyć się języka? Nie szkodzi. W Internecie pełno jest wiedzy, która tylko czeka, żebyś ją zdobyła.

3. Nadrób zaległości
Codzienna rutyna nie pozwalała Ci wcześniej obejrzeć całego sezonu na raz na Netflixie? Na półce stoi kupka wstydu dawno już kupionych książek, które mają charakter bardziej ozdobny niż praktyczny? Bierz się za nie! Teraz, kiedy masz mnóstwo czasu oglądanie filmów i seriali sprawi Ci jeszcze większą przyjemność, a książki w oka mgnieniu będą chudnąć od ilości przeczytanych stron.

4. Podróżuj
Nie żartuję! Można podróżować podczas kwarantanny. Nie będziesz musiała się nawet pakować ani rezerwować hotelu! Pewnie zastanawiasz się jak to możliwe. W dobie globalnej wioski wszystko jest możliwe. Wystarczy dostęp do Internetu i wyznaczony cel podróży. Chcesz zobaczyć Nowy Jork na żywo? Nie ma sprawy! A może Budapeszt? Proszę bardzo! Widzisz jakie to proste? Takich stron z kamerkami internetowymi jest wiele. Wiem, że nie jest to tak satysfakcjonujące jak prawdziwa podróż, ale obecnie nie ma co narzekać. To gdzie jedziesz następnym razem?
5. Spędź trochę czasu w kurniku
Pewnie znowu się zastanawiasz "Co ona wypisuje?", ale nie martw się. Nie musisz spędzać czasu w jednym, maluśkim pomieszczeniu z gromadką niosek. Chodzi o coś bardziej rozrywkowego. Umów się z przyjaciółkami na Messengerze lub innym komunikatorze z funkcją czatu głosowego (polecam Discord). Zaloguj się na kurniku. Wejdźcie do wybranej przez Was gry, wybierzcie jeden z wielu dostępnych pokoi i załóżcie stół do gry. Nic trudnego a ile frajdy sprawi! Gra w chińczyka, pana albo literaki (odpowiednik scrabble) połączona z rozmową z przyjaciółmi to idealny sposób na spędzenie czasu w domu. To jak wieczór planszówek, ale bez konieczności posiadania samych planszówek! Jaka wygoda!

Jak widać możliwości jest wiele a i tak nie są to wszystkie, jakie można wymyślić siedząc w domu.
A Ty jak spędzasz czas podczas kwarantanny? Daj znać w komentarzu!